Podziemnie.

Pod sceną darcie mordy miesza się z hukiem membran,
A na backstage'u płynie chlor i płonie Amsterdam!
Nikt z nas nie gustuje w trendach, które narzuca TV!
Dla mnie Breed, Eazy-E i Mac Dre są wiecznie żywi!
Tu zwykłe "przybij pięć" jest oznaką szacunku,
A międzyludzkie więzy są trwałe jak ściany bunkru!
Wizerunku synu nie zbudujesz na kłamstwie!
Podziemne litery, jesteśmy autonomicznym państwem!
Na zawszę pierdolę frustratów i hejting!
Forumowi znawcy, życiowe cipy, fake'i!
Wasze panienki, wasze siostry i matki,
Myśląc o mnie masturbują się frontem mojej zużytej puszki!
W górę flaszki, wóda, łycha, gin!
Klin klinem, płynę jak krew w Zatoce Świń!
To Poznań, Yarra Mean, robię to jak Bej!
Aifam Klika, WSRH, Wuchta Wiary Tej!

Mam plan...

Nie chcę się martwić!
Kurwo daj mi spokój, jutro zacznę znowu za robotą pochód.

Na razie mi się nie chce, na Bazie gniję dzień w dzień.

Mam plan jak zachować w duszy ten stan.
Mam plan jak załoga skruszy ten gram.
Mam plan, tylko zobacz, wszystko co mam... Dziś to litery i wyluzowany raaap.